hello@helloitaly.pl
+48 514 550 442
Telefon: +48 514 550 442 E-mail: hello@helloitaly.pl
italyengland

NOTATKI Z PODRÓŻY

BENOZZO GOZZOLI – FLORENCKI MALARZ OD TRZECH KRÓLI

Historia pewnego fresku

Tworzący w pierwszej połowie XV wieku Benozzo Gozzoli znany jest przede wszystkim z fresku z orszakiem Trzech Króli, który znajduje się  w kaplicy Palazzo Medici we Florencji. Rozmieszczone na trzech ścianach  kaplicy freski przedstawiają korowód Trzech Króli zdarzający do stajenki w Betlejem. Wytworność władców i bogactwo ich świty w rzeczywistości miały symbolizować potęgę rodu Medyceuszy, zleceniodawców tego dzieła.

Benozzo był synem krawca, któremu łaskawy Bóg postawił na drodze Fra Angelico, znakomitego mistrza malarstwa renesansowego. U boku nauczyciela  młody artysta doskonalił warsztat a z czasem  zdobył rozgłos i sławę, które z kolei zaprowadziły go na dwór Piero Medici. Ten zlecił mu wykonanie fresków do kaplicy w Palazzo Medici przy via Larga, pierwotnej miejskiej siedziby florenckiego rodu.

Kaplica znajduje się na I piętrze niepozornego z zewnątrz budynku. Wchodzi się do niej wprost ze schodów. Jest niewielka, zbudowana dla potrzeb rodziny i najbliższych. Kameralna, kwadratowa komnatka z przewężeniem na ołtarz. A tymczasem…Wchodząc do środka wkraczamy do magicznego świata. Stajemy się częścią barwnego orszaku, stanowiącego świtę Trzech króli, kierujących się do Betlejem. Ludzie w kolorowych strojach jadą konno, kroczą pieszo. Długi pochód mija góry, pola uprawne, miasteczka, fortece, łowne lasy. Wszystko wyczarowane zostało, jak w bajce. Jednak, gdy bliżej przyjrzymy się scenom okazuje się, że mamy do czynienia z bardzo realnym, wówczas współczesnym światem. Pola i lasy to posiadłości Medyceuszy, Jerozolima przypomina Castello należące do Cosmy Starszego, a wędrujący na spotkanie z Dzieciątkiem Trzej Królowie ( włoskie: Trzej Magowie) to rzeczywiste postaci XV wieku.

Pierwszy Król, to młody (zaledwie 10 letni wówczas) Wawrzyniec Medici. Drugi Król to Cesarz Bizancjum – Jan Paleolog. Jako Trzeci przedstawiony został Stary Patriarcha Konstantynopola : Józef, zwany „Greckim Papieżem”.

Dlaczego akurat oni?

Otóż przedstawienie to jest echem prawdziwego wjazdu patriarchów, zmierzających na Sobór Florencki w 1439roku. Sobór będący spotkaniem ludzi Wschodu i Zachodu: Patriarchy Józefa z Papieżem Piusem II. Próbą zjednoczenia wobec ogromnego zagrożenia, jakim był Islam.

Dla zwykłych mieszkańców Florencji ( a wśród nich zapewne także Benozziego) Sobór był czasem codziennego obcowania z egzotycznymi, brodatymi gośćmi ze wschodu. Tak więc kolorowy fresk to echo barwnego orszaku przetaczającego się przez miasto. Ale nie tylko.

Medyceusze byli silnie związani z Dominikanami. I tak, w ufundowanym przez Cosmę klasztorze San Marco miało swoją siedzibę Bractwo Trzech Króli. Zasłynęło ono głównie z organizowania wspaniałych pochodów powtarzających scenę wjazdu Trzech Króli do Betlejem. Co roku, 6 stycznia odbywały się we Florencji pochody dla uczczenia święta Trzech Króli. Świta możnych Florencji, z Medyceuszami na czele, wyruszała spod kościoła San Marco udając się na plac przed katedrą. Barwne stroje orszaku i przepych sponsorowany przez Medyceuszy znalazły odbicie na fresku Benozzo.

Poza przedstawicielami rodu Medyceuszy Benozzo sportretował w tej niewielkiej kapliczce ponad trzydzieści pięć postaci rzeczywistych. Wśród nich także siebie – jako mężczyznę w sile wieku, w czerwonej czapce z żartobliwym napisem: „OPUS BENOZZI”.

Fresk kaplicy Trzech Króli należy do dzieł powstających na zamówienie. Źródła historyczne przekazują, że współpraca artysty z mecenasem przebiegała w bardzo przyjaznej i zgodnej atmosferze. Medyceusz miał zaufanie do Benozzo, artysta chętnie konsultował się ze swoim mecenasem. Fresk powstał w 150 dni ( a raczej nocy!), co na tamte czasy uważane było za niewyobrażalne tempo pracy. Benozzo otrzymał za swoją prace 500 florenów, czyli bardzo sowite wynagrodzenie.

W ołtarzu ( w stronę, którego zmierza orszak) umieszczono obraz przedstawiający adorację Dzieciątka, pędzla Fra Lippiego.