Sycylia (wł. Sicilia) – to największa włoska wyspa, znajdująca się w środkowej części Morza Śródziemnego, skąpana w morzu Tyrreńskim i Jońskim. Od czubka włoskiego buta oddziela ją (na południowym zachodzie) cieśnina Messina, od Afryki zaś – cieśnina Sycylijska. Wraz z sąsiednimi wyspami (Liparyjskie, Egady, Pelagijskie, Pantelleria) stanowi region autonomiczny Włoch.
Powierzchnia wyspy jest bardzo różnorodna. Część środkowa i południowa to krajobraz wyżynny; występujące rozległe niziny przecinają górskie pasma, a najwyższe wzniesienie stanowi wulkan – słynna Etna.
Historia regionu to ogromna księga zapisanych po brzegi kart. Pierwotnie zamieszkana była przez plemiona Sykanów i Sykulów. W drugiej połowie XI wieku Normanowie utworzyli Królestwo Sycylii. Na terenie wyspy pozostały liczne świadectwa/ślady ich kultury.
Region składa się z dziewięciu prowincji: Palermo (stolica regionu), Katania, Mesyna, Syrakuzy, Trapani, Ragusa, Caltanissetta, Agrigento i Enna.
Palermo – stolica Sycylii, położona na północnym wybrzeżu wyspy. Przez jej mieszkańców nazywana Conca d’Oro – „Złota Koncha”. Spacer po Palermo warto rozplanować wzdłuż dwóch głównych ulic: Corso Vittorio Emanuelle oraz Via Maque, przy których, wznoszą się niezwykłe budowle, a pośród nich ukazują się klimatyczne kawiarenki. Na Piazza Giuseppe Verdi uwagę przyciąga monumentalny Teatro Massimo (Teatr Wielki). Palermo to nie tylko zabytkowe place, łagodne wybrzeże, zatoki i klify. To także żyjące nocą miasto, w rytm ulicznej muzyki. Nie zasypiajmy przed północą.
*w okolicach Palermo odbywała się dawniej Targa Florio, najstarszy długodystansowy wyścig samochodowy. Po raz pierwszy odbył się w roku 1906 z inicjatywy Vincenzo Florio
*unikalne zabytki – normańskie kościoły: La Martorana i San Giovanni degli Eremiti, muzułmańskie meczety. barokowe skrzyżowanie Quatro Canti
Syrakuzy – kraina Archimedesa; w starożytności była jednym z najważniejszych ośrodków miejskich, czego niezwykłe pozostałości widoczne są do dnia dzisiejszego. Miasto bogate jest w liczne zabytki, pochodzące z różnych okresów historycznych. Na tej włoskiej ziemi odnajdziemy grecki teatr (uznawany za jeden z największych), wzniesiony w V wieku p.n.e. zamek Eurialo, średniowieczny kościół św. Mikołaja, a także barokową katedrę Santa Maria del Piliero o delle Colonne. Wsłuchując się w melodyjny język mieszkańców tej wyspy, witających nas donośnym „Ciao!” poza skosztowaniem lodów pistacjowych, nie zapomnijmy dowiedzieć się czym jest, znajdujące się na Syrkauzach “Ucho Dionizosa”.
Trapani – miasto znajdujące się na zachodnim narożniku sycylijskiego trójkąta, bogate w zabytki architektoniczne, pochodzące z różnych epok. Ich majestatyczność i spokój, pozwolą nam się wyciszyć. Energii zaś doda nam z pewnością wyprawa na lokalny targ.
Choć wiatraki zwykły nam się kojarzyć z Holandią, to jednak w Italii znajdziemy te solankowe! Właśnie w Trapani znajdują się baseny solankowe, budowane już za czasów Fenicjan. Ogromnie umiłowały je sobie flamingi, w poszukiwaniu słonych… krewetek;) Sól morska wydobywana jest od wieków przy Via del Sale, ciągnącej się pomiędzy Trapani a Marsalą. Niezwykłym widowiskiem jest „solankowy” zachód słońca.
*czternastowieczne Santuario del Annunziata, przy którym stoi barokowa dzwonnica.
Messyna – stanowi „łącznik” między wyspiarską Sycylią a stałym lądem. Każdego dnia wyruszają z niej statki i promy w kierunku Reggio di Calabria. Po podróży promem, koniecznie wybierzmy się do pobliskiego baru, by spróbować lokalnej foccaci. Do jej wyrobu używa się specjalnej mieszanki mąk, niespotykanej w innych regionach. Zasmakujmy tej różnicy! Gdy zaś zbliżać się będzie godzina dwunasta czas podążyć na Piazza del Duomo. Wznosi się na nim romańska katedra wraz z wieżą posiadającą największy na świecie mechanizm zegarowy. Codziennie w południe zdobiące go figury ożywają!
Sycylia – przez starożytnych nazywana „Wyspą Słońca”, pochwalić się może największą w Europie liczbą godzin słonecznych. Wyjątkowe krajobrazy, intensywne zapachy i unikalne smaki – nimi obdarowuje nas bogactwo natury tej krainy. Dojrzewające w słońcu owoce i warzywa, stanowią podstawę sycylijskiej kuchni – królowej diety śródziemnomorskiej. Wyjątkowa oliwa z oliwek, soczyste czerwone pomarańcze, słodkie winogrona, pomidory Pachino Canicattí i kapary Pantelleria to tylko część specjalności tej ziemi. Pozornie spokojna, otulona przejrzystym morzem, kryje w sobie niezwykłą energię. Łagodne wybrzeże Cafalu, zaśnieżone szczyty gór Madonie, a wnętrze pustynne i dzikie. Czyż to nie składniki istnej „mieszanki wybuchowej”?
Park Narodowy Etna
Festa di Santa Rosalia w Palermo
Dolina Świątyń w Agrigento
Le Isole Eolie – Wyspy Liparyjskie
Prawdziwy Sycylijczyk na pytanie, jakie przyjemności ceni sobie w życiu najbardziej , odpowie z pewnością: dobre towarzystwo, czas spędzony w gronie rodzinnym, słoneczny dzień na nadmorskiej plaży i bogato zastawiony stół.
Zamiłowanie do przyjemności kulinarnych ma na Sycylii długa tradycję. Już w czasach prehistorycznych, gdy w basenie Morza Śródziemnego czczono boginię Dea Madre, pieczono na jej cześć rytualne torciki. Za panowania Greków kult bogiń popadł w zapomnienie na korzyść Dionizosa – boga nie stroniącego od dobrych trunków i suto zastawionych stołów. Wraz z rzymianami na wyspie pojawiły się wyszukane przepisy na przyrządzanie gęsiny, Bizantyńczycy to upodobanie do potraw słodko-kwaśnych, a podbój Arabów w IX i XI wieku zrewolucjonizował kuchnie sycylijską, do dziś bazuje ona na morelach, owocach cytrusowych, słodkich melonach, ryżu, szafranie, rodzynkach, gałce muszkatołowej, goździkach, pieprzu czy cynamonie.
XII i XII wiek to panowanie Normanów i Hohenstaufów, którzy preferowali dania mięsne, Hiszpanie zaś sprowadzili na wyspę indyki, kakao, kukurydzę i pomidory ( !).
Kulinarna podróż po Sycylii jest więc zawsze podróżą w czasie, do kultur minionych epok. Dzisiejsza kuchnia sycylijska jest kolorowa, słodka, pożywna, pachnąca, egzotyczna – czyli taka, jak sama wyspa.
Pasta con le Sarde
Makaron z sardynkami
4 świeże sardynki
250g kopru włoskiego
Sól
2 cebule
Oliwa z oliwek
Szczypta szafranu
Sól i pieprz
2 filety z sardeli
400g spaghetti
50g rodzynek
50g orzeszek piniowych
Sardynki umyć i pokroić w filety. Koper włoski pokroić w gruba kostkę i ugotować w posolonej wodzie. Wyjąc łyżka cedzakowa i odstawić. Wodę, w której gotował się koper, zachować. Cebulę pokroić i poddusić w oliwie. Podlać mniej więcej 1 filiżanką wywaru z kopru włoskiego i gotować, aż płyn prawie zupełnie wyparuje. Następnie dodać szafran i tak dużo oliwy, aż masa będzie puszysta, potem posolić i doprawić pieprzem. Filety z sardeli smażyć na patelni, na gorącej oliwie, aż się rozpadną. Dodać sardynki i smażyć dalej na małym ogniu.
Makaron ugotować al dente w wywarze z kopru włoskiego i odcedzić. W misce wymieszać z sosem szafranowym i sardynkami. Dodać rodzynki, orzeszki piniowe i ponownie dobrze wymieszać.
Cannelloni Ripieni
Nadziewane roladki
Ciasto:
150g maki
150g semoliny
2 jaja
½ łyżeczki soli
Mąka do podsypania
Nadzienie:
500g duszonej pieczeni wołowej z ostrym sosem
Sól i świeżo zmielony pieprz
Gałka muszkatołowa
100g sera caciovallo lub pecorino
Mąkę i semolinę wymieszać i przesiać na stolnicę, zrobić w środku wgłębienie. Dodać jaja, sól i 100ml lekko podgrzanej wody, zagnieść twarde ciasto. Starannie wyrobić. Przykryć ściereczką i odstawić na 20 minut. Stolnice posypać mąką i rozwałkować ciasto na grubość ok. 2 mm, a następnie pokroić radełkiem w kwadraty ( 10 x 10 cm). W dużym garnku zagotować wodę ( dodać sól i 2-3 łyżki oliwy). Kwadraty ciasta wkładać partiami do wrzącej wody i gotować przez 5 minut, następnie wyjąć łyżką cedzakowa i przelać zimna woda.
Gotowa pieczeń wołowa pokroić w drobna kosteczkę lub zemleć. Włożyć do garnka, dodać połowę sosu i gotować aż do uzyskania gęstego ragout. Przyprawić do smaku sola, pieprzem i zmieloną gałką muszkatołową.
Duże naczynie żaroodporne natłuścić 3 łyżkami oliwy. Zetrzeć na tarce ser. Na brzeg kwadratu nałożyć 2 łyżki nadzienia, posypać serem i zawijać w roladki. Układać je ciasno obok siebie w natłuszczonym naczyniu. Roladki polać pozostałym sosem i posypać startym serem. Na koniec pokropić 2 łyżkami oliwy. Wstawić do nagrzanego do 200oC piekarnika na 15 minut. Roztrzepać jaja, polać nimi roladki i wstawić do piekarnika na kolejne 5 minut.
Fiori di Zucca Ripieni
Nadziewane kwiaty dyni lub cukinii
2 jaja
50g maki
12 kwiatów cukinii
275g sera ricotta
Szczypta startej gałki muszkatołowej
1 pęczek posiekanego szczypiorku
1 roztrzepane jajko
4 łyżki świeżo startego parmezanu
Sól i pieprz
Oliwa z oliwek
Na ciasto roztrzepać w misce 2 jaja. Ciągle mieszając dodać mąkę i 4 łyżki zimnej wody. Odstawić. Kwiaty cukinii starannie oczyścić, opłukując je pod bieżąca wodą i usuwając ewentualne owady z wnętrza kwiatu. Ostrożnie osuszyć ręcznikiem papierowym. Przygotować nadzienie: ser ricotta mieszamy z gałka muszkatołowa, szczypiorkiem, jakem, parmezanem oraz sola i pieprzem. Nadziewamy delikatnie kwiatostany. Końce kwiatów ostrożnie zwijamy, aby nadzienie nie wypadło.
Rozgrzać większą ilość oliwy na głębokiej patelni. Kwiaty zanurzać w cieście i smażyć na złocisto brązowy kolor, od czasu do czasu obracając. Osączyć z tłuszczu na papierowym ręczniku i podawać.
ok. 2700 km, ok. 28 h
A2 do Berlina, następnie zjazd na A9 w kierunku Norymbergi i Monachium. Z Monachium kierujemy się na Innsbruck (przed granicą z Austrią konieczny zakup winietek). W Insbrucku zjazd na A22 – Bolzano. Do Włoch wjeżdżamy tunelem Brenner (płatny). We Włoszech A22 dojeżdżamy do Modeny, tam zjazd na A1, mijając Bolonię, dojeżdżamy do Florencji. Mijamy Florencję, trzymając się A1 w kierunku Rzymu i dalej na południe aż do Neapolu. Mijamy Neapol drogą A30 jadąc w kierunku Salerno, tam zjazd na A3, którą kierujemy się dalej na południe, aż do Villa San Giovanni. Zjeżdżamy na E45 i kierujemy się do portu, gdzie wybieramy prom do Mesyny. Przeprawa trwa ok. 40 minut. Z Mesyny droga E90 dojeżdżamy do Palermo.
ok. 2700 km, ok. 28 h
E 67 do Piotrkowa Trybunalskiego, dalej E75 do Częstochowy, przez Śląsk do A1. Dalej do Ostravy, tam na A1 do Ołomuńca, dalej E462 do Brna. Z Brna zjazd na E461 w kierunku Mikulov, gdzie A7 dojeżdżamy do Wiednia (przed wjazdem do Austrii konieczny zakup winietek). Za Wiedniem A2 i E66 do Graz i dalej Villach, gdzie następnie zjeżdżamy w kierunku włoskiego Tarviso. Dalej A23 do Udine, na wysokości Palmanova zjazd na A4, mijamy Wenecję, Padwę i A13 dojeżdżamy do Bolonii, gdzie kierujemy się na A1 w kierunku Florencji. Mijamy Florencję, trzymając się A1 w kierunku Rzymu i dalej na południe aż do Neapolu. Mijamy Neapol drogą A30 jadąc w kierunku Salerno, tam zjazd na A3, którą kierujemy się dalej na południe, aż do Villa San Giovanni. Zjeżdżamy na E45 i kierujemy się do portu, gdzie wybieramy prom do Mesyny. Przeprawa trwa ok. 40 minut. Z Mesyny droga E90 dojeżdżamy do Palermo.
ok. 2600 km, ok. 27 h
A4 do Zgorzelca, dalej E40 do Chemnitz, zjazd na A72 i dalej w kierunku Norymbergi i Monachium. Z Monachium kierujemy się na Innsbruck (przed granicą z Austrią konieczny zakup winietek). W Insbrucku zjazd na A22 – Bolzano. Do Włoch wjeżdżamy tunelem Brenner (płatny). We Włoszech A22 dojeżdżamy do Modeny, tam zjazd na A1, mijając Bolonię, dojeżdżamy do Florencji. Mijamy Florencję, trzymając się A1 w kierunku Rzymu i dalej na południe aż do Neapolu. Mijamy Florencję, trzymając się A1 w kierunku Rzymu i dalej na południe aż do Neapolu. Mijamy Neapol drogą A30 jadąc w kierunku Salerno, tam zjazd na A3, którą kierujemy się dalej na południe, aż do Villa San Giovanni. Zjeżdżamy na E45 i kierujemy się do portu, gdzie wybieramy prom do Mesyny. Przeprawa trwa ok. 40 minut. Z Mesyny droga E90 dojeżdżamy do Palermo.
<
podróż trwa ok .40h (Poznań – Wrocław – Katowice – Wiedeń- Udine- Rzym – Palermo)
podróż trwa ok. 36h ( Warszawa-Wiedeń-Udine – Rzym – Palermo)
podróż trwa ok. 38h ( Wrocław – Katowice – Wiedeń- Udine- Rzym – Palermo)
Tanie połączenia z lotniska Warszawa Okęcie – linie Wizzair
Tanie połączenia z Krakowa i Warszawy ( Modlin) – linie Ryanair
Zadzwoń! Pomożemy zaplanować Twoją podróż i zarezerwować najbardziej dogodne połączenia: +48 514 550 442
Zadzwoń po swój indywidualny plan podróży na Sycylię!