Liguria

Genua – ( wł. Genova) to dawna Republika Morska, a obecnie miejsce, w którym przeszłość przenika się z teraźniejszością. Niezwykłą atmosferę tego miasta odczujemy przemierzając plątaninę carrugi – wąskich uliczek, należących do starszej części miasta. Po wędrówkach należy odwiedzić ogromny Stary Port i niezwykłe akwarium, w którym żyje kilkaset gatunków morskich zwierząt. Gdy dotrzemy do centrum warto zwiedzić Katedrę San Lorenzo oraz Kościół Gesu, którego wnętrze zdobią dwa obrazy Rubensa. Podpytajmy również sympatycznych mieszkańców, jak trafić do Klainguti – miejsca, w którym możemy osłodzić podniebienia wytwornymi ciastkami. Wypieka się tu orzechowe croissanty, zwane Falstaff. Miasto Krzysztofa Kolumba, to nie tylko historyczne wybrzeże i centrum żeglugi, na Piazza Rafaelle de Ferrari rozpoczyna się nowa część miasta – z licznymi kawiarniami, salonami mody, pełna migoczących świateł.

Portofino – miejscowość położona w zatoce Golfi del Tigullio, której wizytówką stały się kolorowe kamieniczki, odbijające swe oblicze w błękitnej wodzie. Okolice wznoszącej się tu Monte di Portofino należą do Parku Regionalnego. Warto wybrać się do Zamku Browna – Castello Brown, by zapisać w kadrach naszej pamięci niezwykłą panoramę Portofino. Miasteczko stanowi ekskluzywny kurort wypoczynkowy – gdy do niego trafimy, z pewnością nie zdziwimy się dlaczego akurat to miejsce umiłowały sobie liczne sławy z całego świata 😉 Oddalając się kilka kilometrów na północny zachód trafimy do interesującego Camogli – miasteczka, którego nazwa pochodzi od Case Moglie, czyli „Domu Żon”. Nazwa odwołuje się do kobiet, który pozostawały w domach, gdy ich mężowie wyruszali w morze.

San Remo – znane dzięki Festiwalowi Piosenki Włoskiej, to ważny ośrodek hodowli kwiatów, dlatego też bywa nazywane Wybrzeżem Kwiatów (Riviera dei Fiori). Centralnym punktem miasta jest Piazza Coloma, przy której nie brak lokalnych barów, restauracji, kin czy butików. Niedaleko wznosi się także polski kościół – pod wezwaniem Matki Boskiej Częstochowskiej. Na Via Garibadi odbywa się natomiast Targ Kwiatowy, na którym bez wątpienia warto się pojawić. Pamiętajmy tylko o nastawieniu budzików, gdyż najlepiej być tam przed 6:30 rano! Najstarsza dzielnica Sam Remo nazywa się La Pigna – szyszka jodłowa. Tak też nazywane są, znajdujące się na głównym placu, przejścia arkadowe. Dobiegające z lokalnych barów zapachy zapraszają nas na przyprawioną oliwą i rozmarynem focaccię – dajmy im się skusić, a nie zapomnimy tej kulinarnej przyjemności.

San Remo to także słynne Kasyno, które w założeniach miało być konkurencją dla pobliskiego Monte Carlo.

Cinque Terre – pięć miasteczek (Monterosso, Vernazza, Riomaggiore, Corniglia i Manarola), położonych na klifach, połączonych ze sobą krętą, górska ścieżką: Drogą Miłości (Via dell’Amore). Tworzą Park Narodowy Cinque Terre. W roku 1997 wpisano je na listę światowego dziedzictwa kultury i przyrody UNESCO. Przechadzając się Drogą Miłości zachwyca widok morza i skalnych urwisk, a na moście – ilość kłódek, których wprost nie sposób zliczyć! Drzewa cytrynowe otulają nas swoim przyjemnym zapachem. Ich owoce doczekały się nawet własnego festiwalu! Można na nim spróbować cytrynowych wspaniałości – od ciast poczynając na likierze kończąc.

Każda z pięciu, dawnych wiosek rybackich, ma swój niepowtarzalny urok i klimat., dlatego w każdej warto zatrzymać się na dłużej.